wtorek, 8 stycznia 2013
KOLEJNY TYDZIEŃ KRĘCENIA BAZY....
Z racji tego że poniedziałki w moim planie treningowym, wypadają jako dni wolne od wszelkiej aktywności sportowej :), wczoraj starałem się maksymalnie zregenerować. Myślę za nawet z całkiem przyzwoitym skutkiem. Ale to akurat okaże się dzisiaj, na treningu :P.
Dieta którą obecnie stosuje, daje się już dość mocno we znaki, szczególnie jeśli chodzi o szybkość regeneracji, ale przy kręceniu w tlenie jeszcze jest wystarczająca. Pogoda za oknem nie rozpieszcza, ale być może coś się zmieni. Zawsze można zasiąść dumnie, na trenażer i szukając sobie wszystkich możliwych zajęć przekręcić założony w planie czas. W tym tygodniu planuje 4 treningi w "tlenie" po 2 - 2,5 godzinki. Do tego raz w tygodniu basen i sauna, i 3 treningi siłowe.
Generalnie dzień dziś mi się mocno rozsypał, pod względem harmonogramu, ale tak czasami bywa. Na rolkę wsiadłem z dużą niechęcią, jednak jak schodziłem po 2 godzinach, czułem ze tego własnie potrzebowałem żeby usunąć z głowy, niepotrzebne myśli. Jutro czeka mnie również niełatwy pod względem, emocjonalnym dzień ale wierzę, ze wszystko będzie w najlepszym porządku. I jak będę pisał jutrzejszego posta, znajdziecie w nim trochę więcej dobrego humoru. Tymczasem uciekam spać!
Pozdrower!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz