czwartek, 10 stycznia 2013

I WSZYSTKO JASNE...

Wczorajszy przerwany trening nie dawał mi spokoju. Tłumaczyłem sobie, że to przez stres związany z choroba dziadka i przez dietę, która w tym momencie nie zawiera dużej ilości węglowodanów więc i regeneracja nie postępuje zbyt szybko. Jak zwykle z pomocą przyszedł  Łukasz, który po raz kolejny tłumaczył mi z uporem maniaka i anielską cierpliwością, co może być nie tak.
Podziwiam wiedzę i doświadczenie tego człowieka. Polecił mi wykonanie dziś rano testu ortostatycznego. Po przebudzeniu zgodnie z zaleceniami Łukasza ubrałem opaskę od pulsometru, i położyłem się na 15 minut. Tętno spoczynkowe 51ud/min, teoretycznie nie jest źle ale lepiej też bywało. Kolejnym etapem testu było spokojne wstanie z łóżka i po upływie 15 sekund, sprawdzenie tętna. No i tutaj już nie było kolorowo. Wynik 83 ud/min, jednoznacznie pokazywał przyczynę wczorajszej porażki i stan mojego organizmu w dniu dzisiejszym. Diagnoza ???? Odpoczynek i regeneracja. Dla zainteresowanych w/w testem załączam opis co i jak, zaczerpnięty ze stronki LINK.


Wykonanie testu:
Rano po przebudzeniu załóż pasek pulsometru na klatkę piersiową i włącz
 stoper, następnie leż kilka minut czekając aż twoje tętno uspokoi się(oficjalnie podaje się, że powinno być to aż 15 minut). Najważniejsze jest abyś miał spokojne, ustabilizowane tętno które musisz rejestrować, będzie to tętno T1. Następnie spójrz na zegarek lub naciśnij guzik międzyczasu (LAP) i wstań w normalnym tempie. Zarejestruj swoje tętno po 15 sekundach od wstania. Jest to tętno T2. Różnica pomiędzy T2 i T1 posłuży do analizy zmęczenia.

Interpretacja testu
Analiza wyników powinna być jeśli to możliwe porównana z poprzednim testem, każdy organizm ma bowiem swoją specyfikę.

różnica mniejsza niż 20 uderzeń świadczy o dobrej dyspozycji 
różnica od 20-30 uderzeń świadczy o przeciętnej dyspozycji, być może zawodnik nie wypoczął jeszcze wystarczająco
różnica od 30 do 40 uderzeń mówi nam o dużym zmęczeniu sugeruję aby w taki dzień nie robić treningu.
różnica powyżej 40 uderzeń może świadczyć o przemęczeniu i należy zastanowić się nad weryfikacją planów treningowych.

przykład
.
Tętno spoczynkowe T1 = 50.
Wstajemy. Po 15 sekundach tętno T2 wynosiło 85 uderzeń na minutę.
85-50=35 zatem wychodzi, iż jesteś zmęczony i warto zastanowić się nad odpuszczeniem lub lekkim treningiem w tym dniu.

Jak widzicie prosty test a, jak wiele może powiedzieć o stanie naszego organizmu. A wiedza ta jest bezcenna, dlatego że uchroni nas od przetrenowania, które delikatnie mówiąc rozwali nam cały plan treningowy w "drobną kaszkę krakowską" jak zwykł mawiać mój wujek ,zamieniając czasownik "rozwali" na inny bardziej dosadny :)
Oczywiście na rynku akcesoriów treningowych znajdują się różne, zaawansowane technicznie urządzenia, które zrobią całą robotę za nas i przeprowadzą ten test automatycznie, jednak ich cena potrafi skutecznie odstraszyć :) W każdym razie zrobicie jak uważacie :) Ja tymczasem idę spać żeby, jutrzejszy wynik mojego testu umożliwił mi odpowiedni trening, a mam wielką ochotę na przełajówkę :) 

Trzymajcie się ciepło!!!!
Marcin

1 komentarz: